Kilka słów o… herbie Rzymu.

Kiedy byłem na studiach, bardzo interesowałem się heraldyką, a to za sprawą przedmiotu, który nazywał się nauki pomocnicze historii. Jest to jeden z przedmiotów, które się albo lubi, albo traktuje się, jak zapchaj dziurę w planie w siatce godzin. Heraldyka była jednym z działów tego przedmiotu. Czym zajmuje się heraldyka? Nauka ta zajmuje się rozwojem, znaczeniem oraz historią kształtowania się herbów. Herby interesowały mnie od czasów lektury Henryka SienkiewiczaKrzyżacy”, do której powieści czasami wracam. Wiem, wiem, dla niektórych jest to książka nie do przejścia. Szanuję i rozumiem. Ja jednak bardzo lubię. No dobrze, ale do brzegu, do brzegu.

Chciałbym Wam dzisiaj pokrótce opisać herb Rzymu, współczesnego Wiecznego Miasta. Herb, który widzimy na włazach do studzienek, na plakatach, komunikacji miejskiej i na budynkach urzędowych i w wielu innych miejscach.

Herb Rzymu, który po włosku brzmi „stemma della città di Roma”, składa się z czerwonego pola w kształcie średniowiecznej tarczy francuskiej. Dlaczego kolor czerwony jest na tarczy? Uznaje się fakt, że to kolor przede wszystkim związany z Imperium Rzymskim oraz kolor Kościoła Katolickiego.

źródło: wikipedia

Na czerwonym tle widniej krzyż, ale nie jest to przypadkowy krzyż. Jest o krzyż grecki, który w przeszłości występował w wielu wariantach, a w chrześcijaństwie symbolizuje uniwersalność świata, czyli jego cztery strony. W tym przypadku krzyż symbolizuje chrześcijaństwo, które rozprzestrzeniło się w antycznym Rzymie bardzo dynamicznie i ustanowiło sobie swoją siedzibę za sprawą swoich wyznawców. Jeśli spojrzycie na współczesną flagę Grecji lub Szwajcarii, zobaczycie właśnie krzyż grecki. To na jego planie budowane były świątynie w świecie bizantyńskim czy romańskim, a także w czasie renesansu.

Na prawo w dół od krzyża (w systemie schodkowym) widnieje najsłynniejszy, a przynajmniej jeden z najsłynniejszych akronimów świata, czyli SPQR, którego rozwinięcie brzmi „Senatus PopulusQue Romanus” – Senat i Lud Rzymski. W starożytności była to także oficjalna nazwa Cesarstwa Rzymskiego, zapoczątkowanego przez Oktawiana Augusta, wnuka siostry Juliusza Cezara. Skrót ten tatuowali sobie także legioniści na swoich ramionach, bito go na monetach, haftowano na sztandarach legionów senackich, umieszczano go także na pomnikach i monumentach, które były fundowane przez senat. Skrót, według zapisu w dokumencie ustanawiającym herb, jest koloru złotego, podobnie jak korona i krzyż.

Legioniści tatuowali SPQR na ramionach, a ja mam mały tatuaż nad lewą kostką. Skrót ten niebawem doczeka się wieńca laurowego.

Być może zapytacie skąd literka Q w skrócie i dlaczego napisana jest wielką literą w środku słowa PopulusQue? Przyrostek –que jest to tzw. zestrój akcentowy, czyli wyraz połączony z enklitykiem (przyrostkiem). Dzięki takiemu zestrojowi enklityk –que stanowi osobną sylabę całego słowa. Sam enklityk nie posiada akcentu, natomiast zestrojony ze słowem poprzedzającym go, podlega już akcentowaniu.

Dochodzimy do samej góry herbu Rzymu, gdzie znajduje się złota korona zwieńczona ośmioma kwiatonami, z których tylko pięć jest widocznych.

Herb Rzymu zatwierdzono dekretem 26 sierpnia 1927 roku.


Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *