Jak nazywają się Smerfy po włosku? (le parole alterate – zarys)

Czy jest ktoś, kto nie lubi tych małych, niebieskich stworków, o wysokości trzech jabłek i mających setki lat? Tak! Mowa o Smerfach. Dobrze zgadliście.

Kiedy byłem dzieckiem, ojciec nagrywał mi Smerfy z telewizora na magnetofon szpulowy. Młodszych czytelników odsyłam do Wikipedii, by przeczytali czym był magnetofon szpulowy. Dodam jeszcze, że mieliśmy w domu magnetofon czterościeżkowy. Wypas! No tak, niestety wadą było to, że zapisywała się jedynie ścieżka dźwiękowa. Powiem Wam jednak szczerze, że na tamte czasy (a były to lata osiemdziesiąte), wystarczała mi nawet ścieżka dźwiękowa. Miałem swoiste słuchowisko. Znałem wszystkie nagrane bajki na pamięć.

W latach dziewięćdziesiątych moi Dziadkowie mieli tzw. satelitę. Ludzie, co się działo. Wszystko po niemiecku, nic człowiek nie rozumiał, ale oglądał. Ja, jako dzieciak, oglądałem oczywiście bajki. Między innymi były to Smerfy. Moja miłość do nich była rozwinięta na tyle, że zacząłem rozumieć ten niemiecki co nieco z kontekstu. Oczywiście to nie była nauka języka, nie o to chodziło.

W tym samym czasie w sklepach pojawiły się gumowe małe figurki Smerfów. Miałem skompletowaną prawie całą wioskę. Niestety, do dzisiejszych czasów nie przetrwał żaden. Szczególnie szkoda mi jednego – Harmoniusza, który został bestialsko zakopany w piaskownicy przez moją koleżankę sprzed bloku. No cóż! Trudno.

No dobrze, zapytacie jednak, co to wszystko ma wspólnego z językiem włoskim, z blogiem o Włoszech. W zasadzie niewiele, jeśli w ogóle nic. Nie przeszkadza to jednak, aby poznać imiona Smerfów po włosku. Na końcu tej listy pokażę Wam, że imiona niebieskich stworków, można nawet podciągnąć pod pewną gramatyczną rzecz. Zaczynamy.

Po polsku to szło…”Hej, dzieci jeśli chcecie, zobaczyć Smerfów las, przed ekran dziś zapraszam Was…„…a jak to brzmi po włosku?

Na czele wioski Smerfów (i Puffi) nie stoi nikt inny jak dostojny, liczący ponad 500 lat, Papa Smerf (Grande Puffo). Jedyną kobietą w wiosce jest stworzona przez Gargamela (Gargamella), Smerfetka (Puffetta). Zawsze sądziłem, że mały Smerfuś (Baby Puffo) jest jej dzieckiem. Ale ciii. Kto ciągle powtarzał „nie cierpię…”? To we własnej osobie Maruda (Brontolone). Pamiętacie tego gościa w okularach, który ciągle lądował do góry nogami poza wioską? Tak, to Ważniak (Quattroocchi). Pracuś (Inventore), to Smerf, który żadnej pracy się nie boi. Lubicie prezenty? Kto nie lubi, ale od Zgrywusa (Burlone) nie chciałbym dostać prezentu. Ciasta, ciasteczka, wypieki, to domena Łasucha (Golosone). Oj, taki torcik ze smerfojagodami musi być pyszny. Co powiecie na dobry trening? Z Osiłkiem (Forzuto) najlepiej. Kolorowy ptak, słodki, acz wkurzający, dbający o każdy szczegół swojego wyglądu, to Laluś (Vanitoso). O wysoką kulturę całej wioski dbał Poeta (Poeta), który umilał swoimi wierszami święta w wiosce Smerfów. Pamiętacie który ze Smerfów kolekcjonował kamienie i był najlepszym przyjacielem Ważniaka? Tak, to Ciamajda (Tontolone). Może i powiedział czasami jakąś głupotkę, ale najczęściej to on miał rację w różnych sytuacjach. Rzeczony już wyżej Harmoniusz (Stonato) niestety ma jeden mankament. Nie ma talentu do grania. Jego atrybutem była trąbka. Krawiec (Sarto) chodzi ciągle ze szpilkami w czapeczce. Że też w głowę się nie ukłuje. Jedną z nagranych na magnetofon bajek, była poświęcona wyprawie Tchórzastego (Pauroso) po błędny ognik. Tchórzasty przełamał na chwilę swój ciągły strach. Bał się dosłownie wszystkiego.

Gargamel miał kota, który w oryginale nazywał się Azrael, co oznacza imię anioła śmierci w Islamie. Ogółem to rudy, mruczący ludzkim głosem, niezdarny kot Klakier (Birba). Zakochana w Gargusiu była Wiedźma Hogata (Hoghata, Agata).

Nad wszystkimi czuwali Matka Natura (Madre Natura) i Ojciec Czas (Padre Tempo), którzy wystąpili w bajce, gdzie Smerfy stłukły klepsydrę, piasek się wysypał i wszystko się pomieszało, pory roku, czas, pory dni, Smerfy zaczęły chodzić tyłem i mówić od końca. No dobrze, już kończę, bo ja o Smerfach mogę długo.

Mam świadomość, że to nie wszystkie Smerfy. Chciałem Wam przybliżyć włoskie nazwy tych najbardziej znanych i charakterystycznych niebieskich stworków.


Powyższe imiona są w zasadzie rzeczownikami odprzymiotnikowymi, tak samo, jak w języku polskim, wiele imion pochodzi od przymiotów Smerfów, ich cech. Oczywiście to nie jest reguła. Jak pewnie zauważyliście, imiona Smerfów kończą się na -ono, -oso, -one, -uto, -etta. Możemy spokojnie powiedzieć, że są to formy nacechowane afektywnie (gli alterati). Co to oznacza? Od wielu rzeczowników można utworzyć formę nacechowaną afektywnie, zdrobniałą lub zgrubiałą, pieszczotliwą bądź pejoratywną. Wystarczy dodać odpowiedni przyrostek.

Przykład:

ragazz-o (chłopak)
– forma zdrobniała: ragazz-ino (chłopczyk),
– forma zgrubiała: ragazz-one (wielki, silny chłopak),
– forma pejoratywna: ragazz-accio (chłopaczysko, urwis).

Zdrobnienia tworzymy za pomocą przyrostków:
ino (bicchierino – szklaneczka),
etto (libretto – książeczka),
ello (bambinello – dziecię),
icello (venticello – wiatraczek),
icciolo (porticciolo – porcik).

Formy pieszczotliwe tworzymy za pomocą przyrostków:
uccio (regaluccio – prezencik),
acchiotto (orsacchitto – niedźwiadek),
olo (figliolo – syneczek).

Formy pejoratywne tworzymy za pomocą przyrostków:
accio (libraccio – zła książka),
astro (medicastro – konował),
ucolo (poetucolo – wierszokleta),
iaciattolo (fumiciattolo – rzeczułka),
aglia (gentaglia – hołota).

(Powyższe przykłady pochodzą z książki Simony Simuli, Conoscere l’italiano. Praktycna gramatyka włoska z ćwiczeniami, wyd. PWN, Warszawa 2002.)


3 thoughts on “Jak nazywają się Smerfy po włosku? (le parole alterate – zarys)

  1. […] SIERPIEŃ 2019 Jak nazywają się Smerfy po włosku? (le parole alterate – zarys) […]... https://italianelcuoreblog.wordpress.com/2018/03/06/spis-tresci-bloga-italia-nel-cuore

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *