„Neapol – miasto położone w południowych Włoszech, w centrum Zatoki Neapolitańskiej. Stolica regionu Kampania oraz Prowincji Neapol. Miasto położone jest u podnóża Wezuwiusza. Neapol jest trzecim pod względem populacji miastem Włoch, ustępując pod tym względem Rzymowi oraz Mediolanowi. Neapol wraz z okolicznymi miastami i okolicami tworzy aglomerację liczącą według różnych źródeł od 5 do 8 mln mieszkańców.”
Tyle o Neapolu mówi w początku biogramu miasta encyklopedia Wikipedia. A co o Neapolu opowiedzą nam łódzcy blogerzy-podróżnicy? Zapraszam dziś na wpis gościnny blogerów Soni i Adama, autorów bloga The Jarząbki Travel. Zapraszam także na fanpage na FB – The Jarząbki Travel na FB oraz na instagram –The Jarząbki Travel na Insta.
Trzecie pod względem populacji miasto we Włoszech jest uznawane za jedno z brzydszych w kraju. Z jednej strony trudno się z tym nie zgodzić. Już od wyjścia z lotniska widoczne są śmieci – jakby miasto było w nich zakopane. Owszem, w Neapolu nie zaznacie pięknych plaż, lśniących zabytków, w wielu miejscach niektórzy mogą czuć się niebezpiecznie. Nie warto jednak zrażać się pierwszymi widokami i myślami w głowie. Naprawdę, dajcie szansę temu miastu!
Bardzo często pierwsze wrażenie Neapolu przysłania najciekawsze informacje na temat tego miasta. A Neapol jest bardzo atrakcyjny, choć na swój specyficzny sposób. Trzeba tylko spróbować ugryźć go z innej strony.
Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że to właśnie w Neapolu znajduje się najstarsza uczelnia publiczna zamieszczona przez UNESCO na Liście Światowego Dziedzictwa w Europie – Uniwersytet Fryderyka II – który zostały założony w pierwszej połowie XIII wieku. Był to jeden z pierwszych średniowiecznych uniwersytetów, który całkowicie uniezależnił się od Kościoła. Ponadto reguły rządzące w uniwersytecie należały do jednych z najsurowszych. Przykładowo wykładowcy nie mogli opuszczać murów uczelni; tak samo zresztą uczniowie. Takie reguły miały służyć im w całkowitym poświęceniu się i zagłębieniu w nauce.
Chodząc po centrum miasta i skupiając się na gigantycznym ruchu samochodów oraz skuterów może umknąć fakt, że historyczne centrum Neapolu jest największym w Europie (również zamieszczone na Liście Światowego Dziedzictwa). Jego powierzchnia obejmuje około 1700 hektarów. To na czym jednak turyści skupiają się najczęściej w czasie spacerów po centrum miasta to: nieodrestaurowane uliczki, obdrapane kamienice, pozostałości po mieszkańcach i ich pupilach. Współczesny obraz Neapolu nie zachwyca, ale czasem wystarczy zmienić kąt patrzenia, aby w pewien sposób docenić aktualny stan rzeczy. Bo przecież, mimo wszystko dalej mamy szansę zobaczyć, jak Neapol prezentował się nie kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat temu. Wszystko – dosłownie wszystko – mamy wyłożone na tacy, bez zbędnych zdobień, dodatkowych tynków i oświetlenia podsycającego kolory.
Stara część miasta ma swój niepowtarzalny klimat. Na próżno szukać zachwycających włoskich uliczek z kolorowymi kamieniczkami, zielonymi balkonami czy niezwykłymi zdobieniami. Charakter Neapolu jest o zgoła inny; z pazurem i bez niepotrzebnych drobiazgów. Ten stan rzeczy warto zaakceptować i spróbować poznać temperament miasta.
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc Neapolu jest Piazza del Plebiscito – nie jest to nic innego jak ogromny plac, który liczy około 25 tysięcy metrów kwadratowych. Praktycznie w sercu placu znajduje się kościół San Francesco di Paola, będący klasyczną kopią Panteonu w Rzymie. Na bokach Piazza del Plebiscito zauważyć można dwa pomniki przedstawiające mężczyzn dosiadających konie. Przedstawiają Karola III oraz Ferdynanda I – burbońskich władców, którzy chcieli utrwalić swoją władzę po wygnaniu Francuzów z terenów Neapolu.
Jeśli już jesteśmy w tej części miasta, to warto na chwilę zatrzymać się i posłuchać, jak Włosi rozmawiają między sobą. To właśnie w Neapolu możecie usłyszeć specyficzny język neapolitański, który przez UNESCO uznany jest za całkowicie samodzielny język. Jego wyjątkowość polega na tym, że wykształcił się na bazie wpływów greckich, bizantyjskich, arabskich, francuskich oraz hiszpańskich. I choć pierwsze świadectwa istnienia tego języka pochodzą z 960 roku, to władze włoskie nadal nie podzielają zdania UNESCO, uznając język neapolitański za jedną z form włoskiego dialektu.
Nie sposób pominąć także zamku Nuovo, który znany jest również pod nazwą Maschio Angioino. Powstał on za panowania Karola Andegaweńskiego, który przeniósł stolicę Królestwa Neapolu z Palermo do Neapolu. Władca chciał, aby nowy zamek mógł pomieścić cały dwór i aby znajdował się blisko morza. W ten sposób w 1282 roku (budowa zamku trwała 3 lata) powstała nowa rezydencja władcy.
To co może pozytywnie zaskoczyć nie jedną osobę, która wybiera się do Neapolu to bezinteresowna pomoc. W większości włoskich miast za takie „wsparcie”, poczęstowanie szklanką wody trzeba zapłacić. A tymczasem w Neapolu można spotkać po prostu ludzką życzliwość.
Nie sposób przekonać wszystkich do tego miasta. Neapol ma w sobie pewien pazur, który powoduje, że chce się do niego wracać. Sekretem miasta jest jego prawdziwa forma, bez żadnych zbędnych otoczek. Dlatego można śmiało stwierdzić, że Neapol się albo kocha, albo nienawidzi. Zanim jednak stwierdzicie, że miasto jest przerażającym, obdrapanym i szarym miejscem spróbujcie zastanowić się nad tym, czy daliście mu wystarczająco dużo uwagi i czy naprawdę daliście mu szansę.
Pamiętajcie, że Neapolu nie da się jeść jak lodów; dlatego nie jest to najłatwiejsze miasto do eksplorowania. Jego odkrywanie przypomina raczej jedzenie gorzkiego cukierka z karmelem w środku. Na początku jest niesmacznie, ale warto się przemęczyć, żeby dostać się do samego środka.
KONKURS
Regulamin konkursu:
1. Zachęcam do polubienia fanpage’y italia-nel-cuore i The Jarząbki Travel (nie jest to warunek udziału w konkursie)
2. Zadaniem konkursowym jest napisanie w komentarzu na blogu italia-nel-cuore lub na fanpage’u italia-nel-cuore pod notką „Neapol. Najbrzydsze miasto Włoch?” jakie miejsce, co i dlaczego chciałbyś/chciałabyś zwiedzić w Neapolu?
3. Organizatorem konkursu i fundatorem nagrody jest autor niniejszego bloga.
4. Konkurs trwa od dzisiaj (3 września 2018 r.) do niedzieli 9 września 2018 r. do godziny 23:59.
5. Nagroda zostanie przyznana przez organizatora konkursu w drodze wyboru jednego komentarza.
6. Nagrodą w konkursie jest książka: „Neapol. Moja miłość″, której autorem jest Penelope Green.
7. Wynik konkursu zostanie opublikowany 11 września 2018 r. pod regulaminem konkursu.
8. Autor zwycięskiego listu zostanie poproszony o podanie adresu na który będzie przesłana nagroda.
9. Nagroda zostanie wysłana po 11 września 2018 r. na adres wskazany przez zwycięzcę.
10. Udział w konkursie jest jednoznaczny ze zgodą na przetworzenie danych osobowych w celach konkursowych.
11. Dane osobowe będą przetworzone tylko w celach konkursowych, po wysłaniu nagrody ulegną zniszczeniu.
KSIĄŻKĘ OTRZYMUJE: Agnieszka Brambor
5 thoughts on “Neapol. Najbrzydsze miasto Włoch? (wpis gościnny autorów bloga The Jarząbki Travel+konkurs)”