Gramatyka włoska…nie gryzie! Książki wyd. Edgard w natarciu.

Kiedy chcesz się nauczyć jakiegoś języka obcego, szukasz najlepszej dla siebie książki. Szukasz takiej, aby nie była za trudna na początek oraz aby nie była zbyt droga. Może okazać się, że język nie podpasuje Ci i strata pieniędzy murowana. Nie no, żartuję z tą ceną książki. Niemniej jednak ważnym kryterium przy doborze podręcznika do nauki jest jego zawartość merytoryczna. Dlatego też dzisiaj chcę Wam zaprezentować dwie książki do języka włoskiego, które w zasadzie można powiedzieć, że wzajemnie się uzupełniają i można z nimi pracować już od pierwszych chwil nauki języka włoskiego.

Są to: „Włoski nie gryzie” i „Włoski. Gramatyka z ćwiczeniami” z wyd. EDGARD. Ta druga jest przeznaczona także dla osób, które…ale, ale, po kolei.

Włoski nie gryzie”…

…to książka, która z pewnością przypadnie Wam do gustu już od pierwszych chwil, kiedy weźmiecie ją do ręki jeszcze w sklepie. Jest kolorowa, co jest jej atutem, ale nie jest przeładowana obrazkami, jak to bywa w tradycyjnych czasami podręcznikach, co (według mnie) zaburza proces nauki, gdyż jesteśmy atakowani z każdego centymetra kwadratowego książki, co rusz jakimś obrazkiem, diagramem czy komiksem. „Włoski nie gryzie” tego nie ma. Wszystkie obrazki w nim zawarte są po coś, są związane bezpośrednio z danym ćwiczeniem i nie wprowadzają chaosu.

1533119942150.png

Jest to książka przeznaczona dla osób zaczynających naukę od zera, a także dla tych wiecznie zaczynających naukę. Książka ta powinna sprawić, że w końcu zrobicie krok do przodu i już poleci. Jest podzielona na 13 rozdziałów, w których znajdziecie takie zagadnienia, jak: alfabet, wymowa, pierwsze kontakty, szkoła, czas wolny, rozrywka, zakupy, dom. Znajdziecie w niej także słowniczek włosko-polski oraz klucz do wszystkich ćwiczeń zawartych w książce. A jest ich niemało, biorąc pod uwagę niewielki rozmiar książki.

Każdy rozdział książki ma taką samą budowę, a więc zaczyna się od mini dialogu, który jest przetłumaczony na język polski, następnie króciutko omówiona gramatyka w sekcji „Gramatyka w pigułce”, a to wszystko okraszone słówkami z danego rozdziału. Dalej przechodzimy do ćwiczeń, które są na tyle różnorodne i ciekawe, że z całą pewnością nie znudzą Was kolejne ćwiczenia z serii „wstaw w lukę odpowiednie słowo”, choć i takie ćwiczenia się znajdują, ale są one wplecione w inne ćwiczenia, takie jak: dopasowywanie słówek do obrazka, diagramy, węże literowe, krzyżówki, zadania P/F i wiele innych, które pozwolą Wam na doskonalenie języka włoskiego. Ćwiczenia są leksykalne i gramatyczne, co jest niewątpliwym atutem tej książki.

1533120021121.png

Na końcu każdego rozdziału mamy, proszę Państwa, nic innego jak kartkóweczkę. Tak, kartkówkę, tzn. sprawdzian tego, co nauczyliśmy się w danym rozdziale.

Uważam, że to świetna pozycja do nauki języka włoskiego dla osób, które chcą poznać podstawowe zagadnienia gramatyczne i leksykalne, które nie chcą być przeładowane milionem niepotrzebnych regułek już na początku nauki, które są zbędne w początkowej fazie nauki. Szata graficzna pomaga w nauce, gdyż jest schludna i przejrzysta, a co za tym idzie, chętniej sięgamy po taką książkę i milej się nam z niej uczy. Polecam. Magda Gessler. …yyy… Jakub.

Zapomniałbym…do książki dołączona jest płyta, która zawiera nagrane słownictwo z książki, dzięki czemu można spokojnie nauczyć się poprawnej wymowy. Co jak wiecie jest ważne. Lepiej w restauracji zamówić penne niż pene, prawda?

„Włoski. Gramatyka z ćwiczeniami”

Kto mnie zna, a parę osób już zna ? ten wie, że jestem „gramatofilem” (wiem, nie ma takie słowa, tzn. już jest). O potrzebie nauki gramatyki pisałem już nie jeden i nie dwa razy, a w sumie już nie wiem ile nawet. Nie będę się, więc powtarzać, że jest ważna itp. W każdym razie chciał nie chciał, prędzej czy później i tak będzie trzeba sięgnąć po książkę do gramatyki. Choćby nie wiem jak się opierać to nie ma bata. Mus i już. Jaką wybrać książkę do gramatyki, która będzie przejrzysta i nie zawali nas milionem regułek na dzień dobry? (choć od tych nie uciekniemy). Moim zdaniem, książka „Włoski. Gramatyka…” jest, jak dla mnie, najlepszym wyborem, jeśli chodzi o naukę gramatyki języka włoskiego. Oczywiście na wyższym poziomie zaawansowania w języku polecam książki do gramatyki w języku włoskim, ale dla początkujących bądź dla powtórkowiczów, książka ta zupełnie wystarczy. Dlaczego?

1533119982101.png

Dlatego, że zawiera ponad 80 niezbędnych zagadnień gramatycznych, to wszystko ułożone w tabele i wykresy. Podane regułki są oparte o przykłady, nie są, więc pustymi słowami, które nie wiadomo jak zastosować w praktyce. Przykłady podane są w bardzo jasny sposób, wypunktowane, wytłuszczone najważniejsze rzeczy, a niektóre wręcz zaznaczone innym kolorem, co od razu rzuca się w oczy i łatwiej zapamiętać. Do tych gramatycznych dobrodziejstw dodano ponad 200 ćwiczeń, które mają na celu szybkie zorientowanie się w tym, co już przerobiliśmy i czy potrafimy stosować to w praktyce. Wszystkie ćwiczenia są opatrzone kluczem, więc śmiało możemy sami pracować z książką. Tylko pamiętajcie, nie podglądajcie, nie wolno. No, no! Zwróćcie także uwagę na to, że książka nie jest tzw. ćwiczeniówką i nie narzekajcie, proszę, na zbyt małą ilość ćwiczeń. Nie to jest celem tej książki.

Jakie zagadnienia znajdziemy w książce? Rodzajniki, rzeczowniki, przymiotniki, zaimki, przyimki, przysłówki, liczebniki, c’è, ci sono, partykuły, czasy, tryby, strony, gerundio, zdania warunkowe, następstwo czasów i trybów oraz mowę zależną i niezależną. Jak sami widzicie, jest to podróż w zasadzie przez całą włoską gramatykę.

Na końcu książki znajdują się tabele koniugacyjne, które ułatwiają w jakiś sposób opatrzenie się z formami w danym czasie i trybie.

1533119895951.png

Osobiście polecam tę książkę i z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że pomogła mi bardzo w zrozumieniu gramatyki włoskiej, kiedy sam zaczynałem uczyć się tego języka. Była także nieocenioną pomocą w powtórkach do matury z języka włoskiego.

Być może znajdziecie jakiś błąd w książce, być może znajdziecie jakąś niespójność. Nie zmienia to faktu, że są to dwie solidne pozycje dla osób, które chcą rozpocząć przygodę z pięknym językiem włoskim, oraz szukają książek, które usystematyzują powtórki do egzaminów bądź po prostu chcą odświeżyć sobie np. stopniowanie przymiotników.

No skoro już tak o tej cenie zacząłem na początku, to dodam jeszcze, że książki są w bardzo przystępnej cenie, dostępnej na każdą kieszeń, a dodatkowo na stronie wydawnictwa, co jakiś czas są promocje na te i inne pozycje. Wobec tego warto mieć rękę na pulsie.


0 thoughts on “Gramatyka włoska…nie gryzie! Książki wyd. Edgard w natarciu.

  1. […] SIERPIEŃ 2018 Zaznacz to, co wiesz. Nie odwrotnie. Książki [ze słownikiem]. Czy to dobry wybór? TOP... https://italianelcuoreblog.wordpress.com/2018/03/06/spis-tresci-bloga-italia-nel-cuore

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *