La cucina del Lazio

Lazio. Region położony po środku włoskiego buta na jego lewym wybrzeżu. Stolicą regionu jest Rzym. Wieczne Miasto. To tu prowadzą wszystkie drogi jak mawia prastare łacińskie przysłowie.

c143ee39bf902e66490f789f9767b0f6

Włochy. A jak Włochy to wyjątkowe jedzenie. Każdy region charakteryzuje się swoimi smakami.  Nie inaczej jest w przypadku Lacjum (bo tak brzmi polska nazwa tego regionu).

Kuchnia latyńska sięga jeszcze czasów antycznego Rzymu z okresu cesarstwa. Rzym od zarania dziejów był kosmopolitycznym miastem, stolicą świata chrześcijańskiego. To tu przecież rezydował papież. Na dworze papieskim, kuchnia należała do najbogatszych i najwykwintniejszych kuchni na Półwyspie.

Jak czytamy w książce „Kuchnia Leonarda Da Vinci. Sekretne historia kuchni włoskiej” autorstwa Dave’a DeWitt’a, niektórzy papiescy kucharze porównywali siebie do architekta, jak np. Bartolomeo Scappi, który w 1570 roku pisał o funkcjonowaniu swojej ogromnej kuchni tak: „W zespole kucharzy pracujących w kuchni króla czy możnowładcy praca była podzielona pomiędzy zespół specjalistów, którym po kolei pomagali liczni posłuszni pomocnicy: był hateur odpowiedzialny za pieczenie, poter doglądajacy garnków i naczyń, każdy miał swoją pracę, której musiał pilnować. Saucier przygotowywał sosy, potagier czuwał nad gotującym się rosołem, broker obsługiwał moździeż, a soffleur oczywiście rozniecał i podtrzymywał ogień.”

st-peters-basilica-1030710_1920

A jakie potrawy serwował Scappi papieżowi Piusowi V? Pierwsze danie składało się m. in. z kawałków marcepanu, ciasteczek, hiszpańskich oliwek, szynki parmeńskiej, ozorków wieprzowych oraz…ptaków śpiewających upieczonych na rożnie. Drugie danie to pieczenie (smażone grasice i wątroby cielęce, skowronki pieczone, przepiórki, kuropatwy, króliki…). Trzecie danie to mięsa gotowane i potrawki a więc np. nadziewana gęś, cielęcina, duszone gołębie z mortadelą, potrawka z piersi kozy,gotowane stópki cielęce… Czwarte danie to w końcu deser a tu ciastka nadziewane pigiami,  babeczki gruszkowe, sery, migdały, twarożki z cukrem… Moi mili, TO były uczty :)

Lud rzymski musiał zadowolić się mniej wykwintnymi przysmakami. Nie oznacza to wcale, że jedzono niesmacznie. Nic z tych rzeczy. Jadano proste rzeczy ale za to bardzo smaczne. Bo tajemnica smaku tkwiła w prostocie potraw i ich produktów. Jadano to co wyprodukowano własnoręcznie a więc sery, wina, warzywa dojrzewające w słońcu, mięsa.

Południowa część Lacjum to miejsce szczególne. To niemalże cenne naturalne złoża, bogactwo Ziemi..sady oliwne. Czyż możemy wyobrazić sobie kuchnię włoską bez oliwy z oliwek? Odpowiedź chyba każdy zna. Aromatyczna oliwa o szmaragdowej barwie ze złocistymi refleksami. Cenna niczym ambrozja i nektar u greckich bogów.

olive-oil-968657_1920

Wyobraźcie sobie pajdę świeżo upieczone chleba, jeszcze ciepłego, posmarowanego taką oliwą z oliwek…Raj na Ziemi.

bruschetta-603115_1920

Ale oliwa to nie tylko przysmak w kuchni to także produkt, którym niegdyś kobiety nacierały twarze zamiast stosować kremy. Do dziś także używa się jej np. do smarowania kopyt koni by je natłuścić i zabezpieczyć przed palącym słońcem.

Obok oliwek i oliwy, charakterystycznym dla regionu jest biały ser ricotta. Aby otrzymać prawdziwą, delikatną „ricottę Romana”, należy produkować ją z mleka owiec – jak byśmy to nazwali – z wolnego wybiegu na podrzymskich wzgórzach, których akurat tam nie brakuje.


0 thoughts on “La cucina del Lazio

  1. […] Włoskiej w San Remo -are -ere -ire…co to takiego? Lekcje włoskiego wg Petera Pezzelli’ego La c... https://italianelcuoreblog.wordpress.com/2018/03/06/spis-tresci-bloga-italia-nel-cuore

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *